Uchylili uchwałę LGBT po czterech latach
Rady Gminy Łososina Dolna z nowym przewodniczącym Bolesławem Oleksym postanowiła pochylić się na uchwała, którą podjęto cztery lata temu. W rezolucji można przeczytać, m.in. że promowanie ideologii ruchów LGBT kwestionuje prawa chronione w polskiej Konstytucji i ingeruje w autonomię wspólnot religijnych. Do tego niszczą ukształtowane przez Kościół katolicki wartości takiej jak: dążenie do poszukiwania prawdy, troska o rozwój moralny młodego pokolenia i instytucję rodziny.
Radny Jacek Turek, jeden z inicjatorów uchwały, po głosowaniu rozdawał tęczowe flagi tym radnym, którzy byli za uchyleniem rezolucji.
- Coraz częściej mówi się o tym, aby akceptować dewiację, dlatego to nawet w świecie sportu dochodzi do prawdziwych absurdów, gdyż biologicznie mężczyźni deklarują się jak kobiety i osiągają dominację w żeńskich dyscyplinach itd. Moim zdanie jest to potężny walec ideologiczny. Każde poddanie się temu prowadzi do zniewolenia, seksualizacji dzieci w szkołach. Jak to teraz puścimy, później nie damy rady - przekonywał radny Turek.
Przewodniczący Rady zaznaczał, że uchwała, to tzw. "gorący kartofel" rzucony przez władze samorządom, dążąca do skłócenia społeczeństwa, z której większość samorządów już dawno się wycofała. Posłużył się przykładem Sejmiku województwa małopolskiego. Podobne uchwały uchyliły Nowy Sącz oraz Stary Sącza. Powodem była możliwość nie otrzymania środków z budżetu Unii Europejskiej.
- Wszyscy się z tego wycofali i tylko jedna gmina Łososina została na polu walki. Uważam, że wartości, które wyniosłem z domu wystarczą i nikt mnie nie musi do niczego zmuszać. Wystarczy przestrzegać przykazania i nam nie potrzeba jakiś ideologii. Podejdźmy do tego spokojnie i się zastanówmy co przez to mieszkańcy mogą stracić - mówił
Podczas sesji, która odbyła się w poniedziałek 29 maja radni podjęli decyzje o uchyleniu uchwały. Za było sześciu radnych, pięciu było przeciw, jeden z radnych wstrzymał się.
"Strefa wolna od LGBT" w Łososinie Dolnej
Radni niewielkiej sądeckiej gminy jako jedni z pierwszych w Polsce przyjęli pod koniec maja 2019 roku rezolucję dotyczącą „powstrzymania ideologii LGBT”. Odbiło się to dużym echem w całej Polsce.
Po głosowaniu aktywista Bart Staszewski w sieci umieścił zdjęcie z tablicą miejscowości Łososina Dolna i żółtą tabliczką „Strefa wolna od LGBT”. Akcja aktywisty LGBT nie spodobała się posłowi PiS. Arkadiusz Mularczyk powiadomił policję o możliwości popełnienia wykroczenia zaledwie godzinę po tym, jak zdjęcia pojawiły się w internecie. Poseł nie wiedział jednak, że tablica została zdjęcia zaraz po wykonaniu zdjęcia. Sprawa trafiła do sądu, ostatecznie Staszewski został uniewinniony.
Nowy Sącz. Zabudowują piękną Willę Ave. Właściciel ma pomysł: muzeum, restauracja
- Oto znane kobiety miliardera. Patrycja Tuchlińska, Beata Pruska czy Laura Michnowicz
- Katarzyna Zielińska uwielbia rośliny. W mieszkaniu stworzyła namiastkę dżungli
- To najlepszy czas na wędrówkę do rezerwatu przyrody Białowodzka Góra
- Kuchnie świata na Sądecczyźnie. Co i gdzie można zjeść?
- Jest światowej sławy modelką. Pochodzi z małej sądeckiej wsi
- Wielkie otwarcie sezonu motocyklowego. W wydarzeniu wzięły udział setki osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?