Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Galeria Cuda Świata to raj dla miłośników porcelany. Anna Wacławik z pasją opowiada o jej twórcach i projektantach [ZDJĘCIA]

Halina Gajda
Halina Gajda
Cuda Świata to nie tylko piramidy czy wytwory natury. W Gorlicach to także galeria z porcelaną. Filiżanki, talerzyki, dzbanki i dzbanuszki - wszystko z oryginalną historią, nutką patyny. Właścicielka Anna Wacławik o każdej sztuce opowiada z pasją i zaangażowaniem.

FLESZ - Świat tonie w długach

Gości wita sama Marlin Monroe, choć jak się dobrze przyjrzeć, jej zalotny uśmiech ucieka z lekka w kierunku półki z filiżankami. Jeśli rzeczywiście tak jest, to trudno się dziwić. Dama, królowa świata na pewno nie piła porannej kawy z byle kubka. Porcelana. Tylko ona godna była boskiej Marlin. Ania Wacławik, właścicielka galerii Cuda Świata też kocha porcelanę. O projektantach, trendach, gatunkach może opowiadać godzinami. Znalazła oryginalny pomysł na pracę, która jednocześnie jest pasją.

Anglistka, miłośniczka ładnych rzeczy

Ania, wysoka brunetka lekko mruży oczy, spogląda na półkę, bierze do ręki delikatną filiżankę. Obraca. Wystarczy jej jedno spojrzenie, by wiedzieć wszystko o pochodzeniu, roku powstania, projektancie.

- Mam taki odruch – przyznaje na wstępie. - Gdy jestem u kogoś albo w jakiejś restauracji, to staram się spojrzeć na spód, czy jest tam sygnaturka, a jeśli tak, to jaka. W końcu dobrze wiedzieć, w czym serwują kawę – dodaje cicho.

W swojej galerii ma setki filiżanek. Jedne w kompletach, inne pojedyncze. Każda z historią, która sięga kilkudziesięciu lat. Szuka ich przede wszystkim na zagranicznych aukcjach. Włochy, Niemcy, Francja – to kraje, które z porcelany słyną. Nie jest tak, że każda sztuka jest cienka, niczym pergamin, ale nie zmienia to nic, że oryginalna. Nie ma strachu, nie znajdziemy drugiej takiej w sąsiada, ani tego bliższego, ani dalszego. Cała rzecz zaczęła się na studiach. Trzeba bowiem wiedzieć, że Ania jest anglistką z wykształcenia. Chyba już wtedy siódmy zmysł podpowiadał jej, że szkoła, że ławki i tablica to nie jej bajka. Gdzieś z tyłu głowy miała natomiast sympatię do ładnych rzeczy.

Pomysł na pracę na studiach

- W domu rodzinnym mama miała kilka ładnych filiżanek, które stanowiły swoiste rodzinne pamiątki – wspomina.

Lubiła im się przyglądać, brać do ręki. Na wspomnianych studiach podglądała, co się dzieje na internetowych aukcjach, nazwijmy to, rzeczy ładnych. Kupiła jakiś talerz, jakąś filiżankę, które później odsprzedała z niewielkim zyskiem. Później kolejne zakupy i kolejna sprzedaż i znowu to samo. Kokosów z tego nie było, błędy się zdarzały, ale ze wszystkiego starała się wyciągać wnioski, a co za tym idzie – naukę. Tak dowiedziała się sama przed sobą, że to chce robić w życiu. Dzisiaj w jej galerii są dziesiątki serwisów kawowych, wazy, flakony, lampy. Wszystko z lekką patyną, historią.

- Każdemu, kto do mnie przychodzi staram się opowiedzieć coś o danym przedmiocie – mówi. - Nie wiem niestety, do kogo niegdyś należał, ale zawsze rekompensuję to historią projektanta, pracowni, formowania i zdobienia – wylicza.

Historia porcelany na kartach

Skąd czerpie wiedzę? Z książek, przede wszystkim tych anglojęzycznych, choć w Polsce pojawia się coraz więcej publikacji o historii porcelany. Ze wszystkimi stara się być na bieżąco. A trendy się zmieniają. Kiedyś popularny fajans z Włocławka był w każdym szanującym się domu, później został głęboko schowany jako symbol zamierzchłej epoki, a dzisiaj ma swój renesans.
- Już nie w wersji kwiatowej, ale tak zwanych pikasiaków, czyli zdobień inspirowanych twórczością Picassa. Cena talerza potrafi sięgnąć kilkuset złotych – opowiada z przejęciem.
Zajrzyjcie do galerii przy Kościuszki, by obcować z Rosenthalem czy Ćmielowem.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto