Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na maślanym rynku w Starym Sączu postawiono… lodówkę. Jest pełna i otwarta całą dobę

Klaudia Kulak
Klaudia Kulak
Lodówka w Starym Sączu
Lodówka w Starym Sączu Fundacja Force Fit
W Starym Sączu w centrum miasta pojawiła się lodówka. Stoi w miejscu łatwo dostępnym i jest otwarta całą dobę. Po co? Aby każdy mógł z niej skorzystać. W akcji chodzi o to, aby każdy, kto ma w domu nadwyżki żywności mógł je tam przynieść. Dzięki temu osoby potrzebujące będą mogły coś zjeść i żywność się nie zmarnuje.

Lodówka pojawiła się w Starym Sączu kilka dni temu i pomysł spodobał się mieszkańcom. Jest odpowiedzią na problem marnowania żywności, a także wsparciem dla osób, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej.

- Najczęściej do kosza trafia żywność z krótkim terminem ważności do spożycia. Czasami zostaje zbyt dużo jedzenia po rodzinnym spotkaniu lub zakupione produkty nie trafiają w nasz smak. Z tego powodu zamiast wyrzucać wciąż dobre produkty, możemy je przekazać potrzebującym - piszą inicjatorzy akcji - Fundacja Force Fit.

Lodówka będzie otwarta przez siedem dni w tygodniu. Przynosić można do niej produkty przed upływem terminu ważności. Żywność przyrządzona w domu powinna być opisywana – konieczne informacje to: nazwa potrawy, data jej przygotowania i skład. Nie zostawiamy tam jedynie surowego mięsa, produktów zawierających surowe jaja, artykułów nadpsutych i alkoholu.

- W przypadku pozostawiania jedzenia w lodówkach obowiązuje podstawowa zasada: Dzielimy się produktami, które sami chcielibyśmy zjeść i otrzymać. W lodówce możemy zostawić warzywa, owoce, ciasta, chleb w opakowaniu, przetwory, a nawet słoik z zupą, której ugotowaliśmy za dużo. Produkty własnego wyrobu należy dokładnie opisać (z czego się składają i kiedy zostały przygotowane) - dodają organizatorzy.

Korzyści z akcji jest wiele, ale przede wszystkim żywność się nie zmarnuje, bo poczęstuje się nią ktoś, kogo być może nie stać na posiłek. Cała akcja zorganizowana została przy wsparciu Urzędu Miasta w Starym Sączu.

- Świetna inicjatywa, szczególnie w czasie świątecznym, ale mam nadzieję, że się przyjmie i będzie funkcjonowała cały rok. O marnowaniu żywności napisano i powiedziano już tysiące słów. Zamiast gadać lepiej jest działać - przyznaje burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Na maślanym rynku w Starym Sączu postawiono… lodówkę. Jest pełna i otwarta całą dobę - Nowy Sącz Nasze Miasto

Wróć na starysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto