Kaczeńce zainspirowały znanego malarza Leona Wyczółkowskiego, ale także Józefa Chełmońskiego. Zwolennicy naturalnych terapii upatrują w nim lek na choroby wątroby i woreczka żółciowego, a zawarte w nich alkaloidy mają mieć działanie antybakteryjne, a nawet przeciwgrzybicze.
My wprawdzie nie polecamy sprawdzania tego na własnej skórze, ale zdecydowanie dedykujemy spacery w okolice podmokłych łąk, by nacieszyć się żółcią ich kwiatów. Na przykład do parku przyrodniczego w Siarach albo okolice cerkwi w Ropicy Górnej. Łany przyciągają oko z daleka i w soczystej wiosennej zieleni, wyglądają naprawdę pięknie.
W Siarach kępy kaczeńców obrastają sąsiedztwo strumyka, który oddziela część historyczną od przyrodniczej. Natrafić tam można również na żaby, które również na dobre rozgościły się w stawie. Jest ich tam mnóstwo i jak informuje Fundacja Dziki Projekt, jest to żaba trawna.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?